Newsletter od ekspertów

dla profesjonalistów

Akademia LekSeek to kompendium wiedzy na temat marketingowych kampanii multichannelowych.

Wysłać maila to nie sztuka

Sztuką jest sprawić, by odbiorca go przeczytał. Przyznaj, ile wiadomości trafia każdego dnia do Twojej skrzynki, a ile z nich wyrzucasz od razu do kosza - i to bez otwierania?

Wraz z ekspansją mobile miał rzekomo nastąpić schyłek marketingu mailowego. Nic takiego się jednak nie wydarzyło. Ta forma komunikacji z klientem ma się coraz lepiej i marketerzy coraz śmielej po nią sięgają. Niestety, nie zawsze z dobrym skutkiem. Gdzie popełniają błąd?

 

Poznaj odbiorcę i zrób z tej wiedzy użytek

Maile według rozdzielnika? Ich czas dawno minął. Personalizacja i jeszcze raz personalizacja. To słowo, podobnie jak mobile, jest powtarzane do znudzenia. Ale najwyraźniej zbyt rzadko, skoro wciąż można spotkać się z podejściem, że użycie imienia odbiorcy w tytule maila załatwia sprawę personalizacji. Tak, jeśli w wiadomości zawarte są np. życzenia imieninowe albo podziękowanie. W każdym innym przypadku, a zwłaszcza gdy mowa o przesyłce ofertowej, imię odbiorcy w tytule to zaledwie pierwszy krok do indywidualizacji przekazu.

Twój klient jest mobile, bądź i Ty

Być może wielu klientów nie przeczyta Twojego maila nie dlatego, że nie chce, ale ponieważ Ty im w tym przeszkodzisz! W prosty sposób: nie dostosowując go do urządzeń mobilnych. Żaden odbiorca nie będzie na tyle zdesperowany, żeby szukać lupy, która umożliwi mu przeczytanie wiadomości od Ciebie. Zbyt mała czcionka to tylko jedna z wpadek, które można zaliczyć, gdy szablon wiadomości nie jest responsywny. Ponad 2/3 maili jest otwieranych w urządzeniach mobilnych!.

Skończ ze sztampą

Oklepany tytuł, łatwa do przewidzenia treść. “To oferta najlepsza dla Ciebie”, “Atrakcyjny rabat tylko dziś”. Dostajesz dziesiątki takich maili. Czy w ogóle je od siebie odróżniasz? Na widok kolejnej wiadomości tego typu trudno o reakcję inną niż: “Przecież to już było!” Nawet jeśli wydarzy się cud i ktoś taką wiadomość otworzy, nie przebrnie przez serwowane mu wyświechtane formułki – bo nudny tytuł zazwyczaj nie wróży nic poza rutyną.

Nie nudź, tylko angażuj

Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Gdzie zatem tkwi sekret stworzenia takiej wiadomości, która zaintryguje odbiorcę? Przede wszystkim – opowiadaj historie, zamiast słać suche komunikaty. Odwołuj się do emocji, pozwól sobie na luz. Bądź autentyczny, bo konsumenci stają się na to coraz bardziej wyczuleni. Pomyśl o interaktywnych mailach lub o włączeniu do nich elementów wideo.

Nie działaj chaotycznie, myśl strategicznie

Może zamiast jednorazowej wysyłki reklamowej lepsza będzie kilkuetapowa „story”, bazująca na produkcie? Jeśli umiejętnie „podkręcisz” napięcie, odbiorca będzie z zaciekawieniem czekał na kolejną odsłonę cyklu. Pamiętaj też, że e-mailing to element całej strategii marketingowej. Nie wysyłaj przypadkowych maili, na zasadzie „klienci już dawno nic od nas nie dostali, trzeba im coś wysłać”. Szkoda na to czasu.

Artykuły związane z tematem

Chcesz być skuteczny? Wyróżnij się!

Wartościowy, angażujący, ale zarazem niezbyt długi. Spersonalizowany, zintegrowany z innymi kanałami komunikacji. Czy tak właśnie wyglądają Twoje maile do klientów? Powyższy opis to przykład wzorcowego maila Anno Domini 2017. Nie nadążasz za trendami? Masz jeszcze 8 miesięcy, aby nadrobić zaległości. Zacznij od lektury.

Link do źródła

Big Data, HTML5 video, omnichannel i cała reszta

To są Twoje wyzwania w e-mail marketingu na najbliższe miesiące. Sprostasz im? A może już to zrobiłeś? Nie tylko w e-mail marketingu, ale w całej branży wszystko zmienia się w okamgnieniu. Postęp technologiczny wyznacza kierunek tych zmian.

Link do źródła

11 kroków do maila idealnego

Zawartość jest ważna, ale wygląd wiadomości też się liczy. Jeśli „zawalisz” w tym temacie, być może stracisz szansę, by zaprezentować resztę swoich atutów. Techniczne, prawne, językowe. Pułapki mailingowe mogą kryć się wszędzie. Łatwo w nie wpaść, ale łatwo ich uniknąć. Wystarczy przestrzegać istotnych zasad.

Link do źródła