Na wstępie krótkie przypomnienie: mailing – w przeciwieństwie do newslettera – nie jest wysyłany systematycznie. To raczej jednorazowa reklama informująca np. o nowym produkcie, zmianie w refundacji czy zbliżającym się szkoleniu. Twój mailing okaże się skuteczny, jeśli tworząc go, będziesz respektować kilka prostych zasad.
Oklepanym tytułom mówimy stanowczo: nie!
Masz dosłownie krótką chwilę i kilka słów do dyspozycji, aby zwrócić na siebie uwagę odbiorcy i nakłonić go do kliknięcia w wiadomość. Zrób burzę mózgów w swoim zespole – wymyślcie ok. 7-10 roboczych tytułów, z których wybierzecie ten doskonały. To on zaintryguje odbiorcę, dając mu do zrozumienia, że w mailu znajduje się treść, z którą obowiązkowo musi się zapoznać.
Elaboraty też nie są mile widziane
Zapamiętaj: ludzie nie lubią czytać. Biblioteka Narodowa od lat bada stan czytelnictwa w Polsce. Dasz wiarę, że aż 66% uczestników badania nie miało styczności z ani jedną książką w 2022 roku? W związku z tymi niepokojącymi statystykami nie ma co strzelać sobie w stopę i zasypywać odbiorców przydługawymi mailingami. W miarę możliwości stawiaj na zwięzłe, konkretne i wartościowe przekazy. Pisz prostym, zrozumiałym językiem.
A jeśli nie ma innej opcji i po prostu musisz wysłać potężną dawkę wiedzy, ułatw czytelnikowi poruszanie się po tekście. Stosuj akapity, pogrubienia i inne wyróżnienia. Odbiorca raczej nie przeczyta całości, ale być może, scrollując, natrafi na istotny dla siebie temat i się z nim zapozna.
Zadbaj o poprawność językową
Tak, wiemy, że przynudzamy w tej kwestii. Niestety nadal spotykamy się z błędami w przekazach marketingowych firm farmaceutycznych; szczególnie interpunkcja bywa luźno i swobodnie traktowana… Dlatego kolejny raz apelujemy o nierezygnowanie z usług redaktora językowego albo chociaż korektora. Czym różnią się te dwie profesje? Korektor namierza i poprawia błędy ortograficzne, interpunkcyjne i typograficzne. Zakres pracy redaktora jest szerszy – oczyszcza tekst z błędów gramatycznych, leksykalnych, stylistycznych, składniowych, logicznych i merytorycznych. Wyżej wymienionych specjalistów bez trudu znajdziesz w branżowych grupach na Facebooku.
Nie tylko tekst ma znaczenie
Mówi się, że jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów. Samych obrazów raczej nie wyślesz do klienta, ale traktuj je jako ważny element mailingu i nie rezygnuj z usług grafika. Przy projektowaniu zachowajcie zdrowy rozsądek – niech obrazy uzupełniają treść, współgrają z nią. Grafika nie powinna przyćmić słów.
I jeszcze jedna sprawa: dostosuj mailing do urządzeń mobilnych. To jest obowiązkowe i bezdyskusyjne. Twój klient jest mobile, więc i Ty musisz taki być. Chyba nie chcesz stracić klienta tylko dlatego, że mailing nieprawidłowo wyświetla się na smartfonie?
***
Potrzebujesz pomocy w stworzeniu mailingu? A może projekt już masz i szukasz firmy, która zajmie się wysyłką maili do interesującej Cię grupy odbiorców? O możliwościach współpracy porozmawiaj z naszym Działem Sprzedaży. Dane kontaktowe znajdziesz tutaj.